Tradycyjnie zaczynamy spotykanie przy grobie naszego Wychowawcy, Profesora Franciszka Gurgacza, który przez cały 4-ro letni okres szkolny kształtował nasze postawy, równocześnie ucząc nas literatury i języka polskiego.
5.jpg
Uczniowie \"Słowaka\" w dniu Naszego IV Zjazdu sprawili nam w szkole miłą uroczystość. To zresztą w naszej dawnej klasie.
z.iv.07.jpg
A potem tradycyjna biesiada. Tym razem w (we ?) \"Wiatraczku\".
z.iv.11.jpg
Wciąż biesiadujemy...:-)
z.iv.09.jpg
Czy wszystko dobrze zapisane?
z.iv.13.jpg
Zaszczycił nas swą obecnością także Profesor...
z.iv.21.jpg
Okolicznościowe utrwalenia muszą być! :-)
z.iv.23.jpg
Tak, tak... wszystko wspaniale... Chyba, że chcesz to inaczej podpisać? Zapraszam!
Zapraszam serdecznie wszystkich P.T. Absolwentów tej szkoły z okresu TPD, którzy mieli okazję zapoznać się z dostępnymi kronikami tamtych czasów, a w szczególności z opisem zawartym w "Księdze Jubileuszowej Słowaka", wydanej w roku 1999 z okazji Wielkiego Zjazdu Absolwentów i odczuli niezadowolenie z tendencyjnego i pejoratywnego przedstawienia naszych czasów w tej szkole.
Zapraszam też obecną młodzież, której jedyną wiedzą o tamtym okresie jest „Księga...” i osobiste wspomnienia Profesora Janusza Paprockiego, a nie są świadomi wypaczeń w przedstawianiu historii.
Także oczekuję refleksji od obecnych nauczycieli tej szkoły, którzy bezkrytycznie przyjęli opis swego kolegi J. Paprockiego i nie doszukują się w nim nierzetelności. Andrzej Nowakowski, absolwent klasy 11 b z roku 1957.
Inspiracje..
Winien to jestem mojemu Wychowawcy, poloniście Profesorowi Franciszkowi Gurgaczowi i wszystkim pozostałym moim Nauczycielom, a także całej Szkole z tamtych czasów, aby przeciwstawić się tendencyjnemu, pejoratywnemu i nieprawdziwemu współczesnemu obrazowi okresu TPD mojej Szkoły.
Andrzej Nowakowski, maturzysta z roku 1957. Chorzów, 6.03.08.
Motto:
„Mówiąc o tamtych powojennych latach, trzeba pamiętać, że żyli w nich ludzie z krwi i kości, mający rodziny, znajomych i również pewne aspiracje życiowe. Problem w tym, że nie wyciągamy wniosków z historii i ciągle ulegamy pokrętnej argumentacji demagogów z prawej i lewej strony sceny politycznej. W tej chwili nie należy szukać wrogów lub ich sobie stwarzać, po prostu należy zostawić pewne sprawy historii, a zająć się tym, co jest najważniejsze, czyli dniem dzisiejszym i przyszłością, która niestety nie wygląda zbyt optymistycznie.”
Marek Nowak, maturzysta z roku 1966. Chorzów-Bytom, 20.03.08.
50 lat później.....
Dnia 8 września 2007 roku, w 50-tą rocznicę
zdania matury, absolwenci klasy 11"b" z roku 1957 spotkali się na okolicznościowym Zjeździe.
(na zdjęciu w tym dniu w holu szkoły - strona startowa)